Miałam w lodówce natartego wczoraj przyprawami i czosnkiem kurczaka i zarazem ochotę na szpinak. Postanowiłam połączyć w jednym daniu te składniki. Znalazłam przepis Barbary i Piotra Adamczewskich, na którym się oparłam i muszę powiedzieć, że jest to danie kompletne - ze smakiem zjedliśmy je bez żadnych dodatków. Zarówno mięso, jak i szpinak były bardzo aromatyczne, ale też spójne. Prosty przepis na smaczny i niedrogi obiad.
SKŁADNIKI
- PORCJE KURCZAKA+PRZYPRAWY (W oryginalnym przepisie filety. Ja miałam akurat udka, które dzień wcześniej Mariusz natarł mieszanką różnych przypraw - wiem, że to mało konkretne, ale użyjcie takich, które po prostu lubicie. U nas były to jakieś przyprawy do kurczaka, do karkówki, pieprz cytrynowy, czosnek...)
- SZPINAK (Użyłam rozdrobnionego)+GAŁKA MUSZKATOŁOWA+SÓL i PIEPRZ
- CEBULA, CZOSNEK
- MASŁO
- ŚMIETANA
- 10 dkg SERA ŻÓŁTEGO
JAK?
1. Poszatkowaną cebulę i parę ząbków wyciśniętego czosnku podsmażam na maśle. Dodaję szpinak. Doprawiam gałką, solą, pieprzem. Szpinak przekładam do wysmarowanego tłuszczem naczynia do zapiekania.
2. Na szpinaku układam kurczaka. Smaruję go po wierzchu śmietaną zmieszaną ze starkowanym serem żółtym. Zapiekam w 200st. pod przykryciem przez około godzinę. Na ostatnie 10 minut odsłaniam, żeby wierzch się ładnie zapiekł.
Baardzo fajny pomysł!
OdpowiedzUsuńWłaśnie się robi....ciekawe jakie w smaku będzie?? Napiszę jak zjem...Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń