W Szebrzeszynie chrząszcz brzmi w trzcinie, a we wrześniu wrze się w garze warzywa. Podobno te na leczo właśnie teraz są najlepsze. Potrawa pochodzi z Węgier. Aby ją przyrządzić potrzebujesz:
- TRZECH CEBULI
- TRZECH PAPRYK i JEDNEJ CUKINII
- KILKU POMIDORÓW i KONCENTRATU POMIDOROWEGO (KECZUPU)
- PRZYPRAW: NA PEWNO CUKIER, SÓL, PIEPRZ, PAPRYKA - słodka lub ostra - PO SZCZYPCIE, ponadto MIÓD (zamiast cukru), GAŁKA MUSZKATAŁOWA, ew. delikatne ZIOŁA

Leczo w wersji dietetycznej można jeść solo, moja przyjaciółka Kasia wkraja kiełbaskę, oficjalnie dodaje się ryż, półoficjalnie makaron, a mi najbardziej smakuje z czosnkowymi grzankami...hmmm...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz