04 września 2008

OLIWA SPRAWIEDLIWA




Na początek kilka dobrych rad od alaski:

1. Oliwa musi być dobrej jakości.
2. Wszystko, od składników przez nóż po butelkę i korek, musi być stuprocentowo suche.
3. Czosnku nie kroić, nie wyciskać, nawet nie nacinać (uwaga przy obieraniu)
4. Operację przeprowadzać w rękawiczkach - od czosnku pachnie, od papryki piecze. Bardzo.
5. Przechowywać w ciemnym i względnie chłodnym miejscu - nie w lodówce.

Paprykę przekrajam na pół (jakieś 3 papryczki na 150ml oliwy), a jedną tylko nacinam wzdłuż (tzn. z jednej strony) - ze wszystkich usunąć nasionka. Warto takie chillis podsuszyć...



Papryczki (oprócz tych 'tylko naciętych') kroję i wrzucam do butelki, dorzucam szczyptę pepperoncini, płatków ostrej papryki, majeranku, kminku i innych pachnących w tym stylu plus 2 ząbki czosnku plus papryczka w całości ku uciesze oka.

Oliwka czosnkowa jest prostsza: po prostu ząbki czochu zalewam oliwką :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz